Our Trusted. 24 x 7 hours free delivery!

Stefan Starzyński –Bohaterski PrezydentWarszawy

Wrzesień to jeszcze końcówka lata. Dni bywają ciepłe i słoneczne jak na obrazie Józefa Chełmońskiego „Babie lato”. W naszych polskich dziejach był też wrzesień
– niestety tragiczny. Był to wrzesień 1939 roku. Wtedy to rozpoczęła się dla Polski druga wojna światowa.
Wieluń, Westerplatte, Wizna, Warszawa, Hel, Kock…
Poeta, Konstanty Ildefons Gałczyński w wierszu z 1939 r.
utrwalił bohaterstwo polskiego żołnierza i piękno trwającego
jeszcze lata:
Kiedy się wypełniły dni
i przyszło zginąć latem,
prosto do nieba czwórkami szli
żołnierze z Westerplatte.
(A lato było piękne tego roku).
I tak śpiewali:
Ach, to nic, że tak bolały rany,
bo jakże słodko teraz iść
na te niebiań­skie polany.
(A na ziemi tego roku było tyle wrzosu na bukiety.)
[…]
Pieśń o żołnierzach z Westerplatte, 1939
Oczy Europy, ale przede wszystkim Polaków, zwrócone były na Warszawę. Dokąd bowiem broni się stolica, to tak jakby broniło się państwo. Dowódcą obrony Warszawy był generał Walerian Czuma 1).
Warszawa w 1939 r. liczyła milion trzysta tysięcy mieszkańców. Nawet w czasie pokoju występują różnorodne problemy w tak dużym mieście, a cóż dopiero w czasie wojny. Od 1934 r. do 1939 r. prezydentem Warszawy był Stefan Starzyński. Przez pięć lat prezydentury dał się poznać jako doskonały gospodarz dbający o rozwój miasta, ale też dostrzegający i rozwiązujący problemy mieszkańców.
Kiedy rząd Polski ewakuował się trzeciego września 1939 r. Stefan Starzyński zdecydował o pozostaniu w Warszawie.
Został „na dobre i złe’’. Wiadomo jednak było, że już nic dobrego spotkać go nie mogło. 8 września 1939 r. prezydent został mianowany Komisarzem Cywilnym przy dowództwie obrony Warszawy.
Miejscem jego pracy był ratusz, który od 1815 r. znajdował się w dawnym pałacu Jabłonowskich na pl. Teatralnym w Warszawie. To tu podejmował trudne decyzje. Miasto było bombardowane przez Niemców, ginęli ludzie, zaczynało brakować
żywności i wody. Spraw do rozwiązania było tak wiele,
że pozostawał na noce w ratuszu, gdzie utrudzony, wyczerpany do granic ludzkich możliwości zasypiał oparty o biurko. Dla utrzymania kontaktu z ludnością przemawiał przez radio, którego centrala znajdowała się przy ulicy Zielnej.
Tak było do 27 września 1939 r. 28 września została podpisana kapitulacja.
Do Warszawy wkroczyły wojska niemieckie, których defiladę 5 października w Alejach Ujazdowskich przyjął Adolf Hitler. Aby zapewnić w czasie pobytu w Warszawie wodzowi bezpieczeństwo Niemcy wzięli do aresztu kilkunastu
zakładników – w tym także Stefana Starzyńskiego.
Po wyjeździe Hitlera zakładników wyposzczono. Stefan Starzyński przychodził do ratusza – miejsca swojej pracy – przywracając ład i porządek w mieście. Niemcy
jednak śledzili każdy jego krok. Wyczuwał, że będzie aresztowany.
Tak się stało po miesiącu od wkroczenia okupanta do Warszawy, czyli 27 października 1939 r.
Jak wyglądało aresztowanie prezydenta? Dzień ten był chłodny, dlatego prezydent przybył do ratusza w jesiennym
płaszczu. Czekał na niego jeden z zaufanych współpracowników dr Stanisław Lorentz 2).
Rozmawiali o nowej okupacyjnej rzeczywistości, w jakiej znalazła się Warszawa. W pewnym momencie do gabinetu prezydenta wtargnęli Niemcy. Rozkazali mu ubrać się i pójść z sobą.

Biegle mówiący po niemiecku dr W. Lorentz wyraził propozycję pójścia z nimi jako tłumacz. Niemcy kategorycznie odmówili. Stefan Starzyński znalazł się w rękach niemieckiego okupanta.Więziony był krótko na Daniłowiczowskiej i Rakowieckiej, by ostatecznie trafić na Pawiak, który pełnił funkcję więzienia przejściowego.
Mieszkańcy Warszawy wyrażali niepokój o los prezydenta.
Służba Zwycięstwu Polsce – konspiracyjna organizacja zawiązana 27 września 1939 r. gdy Niemcy wkraczali do Warszawy – podjęła decyzję o uwolnieniu Starzyńskiego z Pawiaka. Wytypowana została działająca w konspiracji kobieta. Ona miała wyprowadzić prezydenta z Pawiaka. Celę otworzyli polscy strażnicy, gdyż na początku okupacji obsługa więzienia była jeszcze polska. Narażali siebie. Ważniejsza jednak dla nich była osoba kochanego prezydenta niż ich własne życie. Kiedy jednak owa zakonspirowana kobieta weszła do celi Starzyńskiego
– więźnia i pełnym niepokoju głosem powiedziała; „czas panie prezydencie uciekać”, usłyszała odpowiedź odmowną.
„Dlaczego, dlaczego nie chce pan ratować swego życia?”.
„Zbyt wielu musiałoby za mnie odpowiedzieć swoim własnym życiem”.
Dlatego Starzyński pozostał w celi. Uważał, że każde życie jest jednakowo ważne. I choć był Prezydentem, cenił na równi ze swoim, życie więziennego strażnika, który dla niego gotów był narazić się przed Niemcami. Prezydent nie skorzystał z przygotowanej ucieczki.W grudniu, gdy zbliżały się Święta Bożego Narodzenia, na Pawiak dostarczona została paczka z żywnością, przygotowana przez byłych współpracowników Prezydenta. Została jednak zwrócona. Starzyńskiego
na Pawiaku już nie było.
Co się z nim działo w grudniu 1939 r.? Co Niemcy z nim zrobili? To, że hitlerowcy zamordowali Prezydenta jest faktem pewnym. Utrzymali jednak w tajemnicy miejsce i czas dokonania tej zbrodni. Prawdopodobnie został zamordowany 19 marca 1944 r. w Baalberge 3), gdzie pracował katorżniczo jako więzień w
kopalni soli potasu.
Gdzie zakopane zostało ciało? Tego Niemcy nigdy nie ujawnili. Dlatego na Powązkach Cywilnych w Warszawie w Alei Zasłużonych za katakumbami jest symboliczny grób zaprojektowany przez Bohdana Pniewskiego 4).
Co roku, 8 września, zwykle o godzinie16 na Powązkach Cywilnych przy symbolicznym grobie Stanisława Starzyńskiego Towarzystwo Przyjaciół Warszawy patronuje uroczystościom poświęconym bohaterskiemu Prezydentowi – nieskazitelnemu w swych zasadach moralnych. Człowiekowi takiemu, jakiego w biały dzień ze świecą szukał starożytny Diogenes z Synopy. Gdyby ów grecki filozof dożył dwudziestego wieku n.e. znalazłby człowieka, którego szukał.
A okazałby się nim Prezydent Warszawy Stefan Starzyński.

Przypisy:

1) Walerian Czuma urodził się 24 grudnia 1890 r. w Niepołomicach. Ukończył szkołę powszechną w Kętach oraz gimnazjum klasyczne w Wadowicach. Studiował na wydziale rolnym w wiedeńskiej Hochschule fur Bodenkultur, gdzie wstąpił do Związku Strzeleckiego. […] W dniach 3-28 września 1939 r. był dowódcą Obrony Warszawy. Wspólnie z Komisarzem Cywilnym Stefanem Starzyńskim kierował heroiczną walką o stolicę. W rozkazie do żołnierzy gen. Czuma pisał:

„Wódz Naczelny powierzył nam obronę stolicy. Żąda on, by o mury Warszawy rozbił się napór wroga. Objęliśmy pozycję, z której nie ma zejścia”.
Od 9 września obrona Warszawy została formalnie podporządkowana gen. Juliuszowi Rómmlowi, dowódcy utworzonej Armii „Warszawa”. Gen. Czuma nadal jednak pozostawał dowódcą obrony stolicy. […] Po kapitulacji Warszawy był więźniem kilku niemieckich oflagów. Ciężko chorował tam na szkorbut, przy wzroście 180 cm ważył zaledwie 49 kg. W kwietniu 1945 r. uwolniły go oddziały
amerykańskie. Generał Walerian Czuma zmarł 7 kwietnia 1962 r. w polskim
szpitalu w Penley. Pochowano go na cmentarzu w Wrexham w Walii.
W czerwcu 2004 r., na prośbę rodziny, do Polski sprowadzona została urna z jego prochami. Po uroczystej mszy świętej w Katedrze Polowej Wojska Polskiego złożono ją na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Był odznaczony m.in.: Orderem Virtuti Militari kl. III, IV i V, Krzyżem Niepodległości z Mieczami, Krzyżem
Walecznych czterokrotnie, Orderem Polonia Restituta kl. IV, Złotym Krzyżem Zasługi. (PAP)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Walerian_Czuma
https://dzieje.pl/postacie/walerian-czuma

2) Stanisław Lorentz – polski historyk sztuki, muzeolog, profesor Uniwersytetu
Warszawskiego, w latach 1935–1982 dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie. W czasie obrony Warszawy i podczas okupacji niemieckiej zasłużył się w akcji ratowania dóbr kultury polskiej i najcenniejszych zabytków znajdujących się w
Warszawie. Po kapitulacji Warszawy pełnił funkcję łącznika prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego przy niemieckim Komendancie Miasta Warszawy, którym został gen. Friedrich von Cochenhausen.
W 1942 dzięki jego staraniom niemieckie władze odstąpiły od planu zniszczenia pomnika Jana Kilińskiego, wyrażając zgodę na jego zdeponowanie w podziemiach Muzeum Narodowego.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Lorentz

3) Baalberge – dzielnica miasta Bernburg w Niemczech, w kraju związkowym Saksonia-Anhalt, w powiecie Salzland.

4) Bohdan Wiktor Kazimierz Pniewski (ur. 26 sierpnia1897 w Warszawie, zm. 5 września 1965 tamże) – polski architekt, przedstawiciel modernizmu, profesor Politechniki Warszawskiej.

Previous Article

Dodaj komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *.

*
*
You may use these <abbr title="HyperText Markup Language">HTML</abbr> tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>